środa, 24 sierpnia 2016

Jak zrobić perełki z manioku do Bubble Tea :-)

Bubble Tea lub Boba Tea albo i Qq Tea

a jest to po prostu herbata z kulkami z manioku (tapioki), ta ciekawa inspiracja herbaciana powstała na Tajwanie w 1987r.
      W swoim przepisie skupię się na zrobieniu kulek ze skrobi z manioku, a to dlatego, że przepisy wykorzystują już gotowe kulki, które można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, a ja, jako że zakupiłam takową skrobię w Auchan to postanowiłam zgłębić temat dogłębnie :-) i sama wyprodukować te zagadkowe kuleczki, no i kierowałam się też tym, że na polskich stronach jeszcze nikt nie próbował zrobić ich własnoręcznie :-)

Kuleczki

skrobia z manioku
woda

Można dodać też cukier puder, w zagranicznych przepisach ważnym dodatkiem jest barwnik (w proszku lub żelu , najczęściej czarny ale może być inny kolor)
Ja nie dawałam ani cukru ani barwnika. Chciałam zrobić taką podstawową wersję, którą każdy będzie mógł sobie zrobić w warunkach domowych.
       Wystarczy więc wymieszać mąkę z wrzątkiem, nie podaję ilości bo to się robi na wyczucie, masa musi być twarda, zwarta, sztywna i nielejąca się.
W każdej chwili można podsypać mąką lub dać wodę. Wody na prawdę odrobinka. Ja robiłam chyba tak z około 1/3 szklanki mąki i chyba dałam 3 łyżeczki wody i mąką podsypywałam nie raz.
    Ta skrobia to dramat, miałkie cholerstwo i cała byłam nią posypana mimo, że na balkonie cały proces produkcyjny prowadziłam :-) Masę ugniatać należny mocno, wyrabiać, ubijać, ciaptać i miętolić.
Jak już nie klei się do rąk i jest bardzo elastyczna to można się brać za toczenie :-)

wyrobiona masa

      Gotową masę należy trzymać pod przykryciem by nie wyschła. Odrywać po odrobineczce i toczyć kuleczki, następnie wrzucać je na talerz z niewielką ilością mąki by się nie posklejały. Od czasu do czasu łyżeczką zamieszać by się kulki oklejały skrobią.

  
    Samo kręcenie kulek idzie migiem, wypróbowałam dwie wersje z podsypywaniem mąki i bez jej udziału. Z mąką nie jest dobrze, kulka potrafi się rozsypać podczas kręcenia, bez mąki kuleczka jest zwarta i mokra, a i człowiek kręcący jest czystszy i szybciej to idzie :-)


Syrop
150g cukru
150ml wody 

Wodę z cukrem zagotować i gotować przez 15 minut. 
Ostudzić.

Herbata
herbata zielona lub czarna
woda 

Zaparzyć herbatkę i też ją schłodzić :-)

Gotowanie kulek

woda
nasze kulki

     Wodę zagotować i dodać nasze piękne kulki, i lepiej by miały trochę więcej miejsca do pływania  niż mniej. Od czasu do czasu pomieszać, no ale tak gotować około 15-20 minut. Potem przykryć ściereczką garnek lub przykrywką i zostawić do ostygnięcia.


      Jak już są schłodzone to odcedzić na sicie i przełożyć do syropu cukrowego. Syrop powinien całkowicie przykryć kuleczki.
    Do syropu dodałam też sok z malin, a w drugim naczynku sok z jeżyn (moje soki były bardzo esencjonalne).

kulki malinowe

    Kulki w syropach należy poddać wypoczynkowi przez około 15 minut. Z tego co się dowiedziałam i wyczytałam jest to czas gdy kuleczka nabiera smaku z syropu lub soku, w którym się ją przetrzymuje.
Moim wielkim zdziwieniem był fakt, że nie tylko smak się zmienił ale też i sam kolor :-)

kulki jeżynowe i malinowe

No i teraz finał :-)
kuleczki odcedzam i przekładam do szklanki, do której dodaję herbaty i mleka.
    W moim przypadku było to mleko bez laktozy, może być też oczywiście zwykłe tłuste mleko, mleko skondensowane lub mleko kokosowe. Jako dodatek jeszcze lejmy sok ulubiony :-)


już naprawdę było późno na robienie zdjęć w świetle dziennym dlatego fotka kalkulatorem ;-P

 I malutka uwaga na koniec - kulki powinny być jednakowej wielkości, te mniejsze są zupełnie przezroczyste, większe mają mleczny środek

    Kulki są mega pyszne, mięciutkie i sprężyste, żelki się przy nich chowają  głęboko pod ziemią :-)
Polecam gorąco, fajna zabawa, wcale nie nudna i efekt powalający :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz