Cytat dnia:
"Gdyby zakochanie trwało zbyt długo, ludzie umieraliby z wyczerpania, arytmii lub tachykardii serca, głodu lub syndromu odstawienia snu."
"Gdyby zakochanie trwało zbyt długo, ludzie umieraliby z wyczerpania, arytmii lub tachykardii serca, głodu lub syndromu odstawienia snu."
Takie mroczne dni najlepiej przegonić zapachem ciasta drożdżowego
"Makowyje pluszki"
16 sztuk
Ciasto:
325ml letniego mleka
50g roztopionego masła
1 i 1/2 łyżeczki majonezu
500g mąki pszennej (ja użyłam 400g 65-tki i 100g 80-tki)
50g cukru
1/2 łyżeczki soli
2 i 1/4 łyżeczki suszonych drożdży
roztopione masło, cukier i mak do posypywania bułeczek
Dodajemy wszystkie składniki ciasta do maszyny do chleba w/g kolejności podanej w instrukcji. Wyrabiamy i zostawiamy do pierwszego rośnięcia w maszynie (aż ciasto podwoi objętość, ok. 1 godz) na programie "Dough". Wyjmujemy na lekko posypany mąką blat, dzielimy ciasto na porcje i z każdej formujemy kuleczkę. Odstawiamy na 5-10 min przykryte wilgotną ściereczką. Nagrzewamy piekarnik do 190ºC.
Każdą kuleczkę rozpłaszczamy i wałkujemy placuszek. Smarujemy go masłem, posypujemy cukrem i makiem, a następnie zwijamy w rulonik. Każdy rulonik nacinamy wzdłuż zostawiając nieprzecięte ok. 1/4 długości z każdego końca (warto nóż leciutko zamoczyć w maśle, łatwiej będzie się cięło). Końce zawijamy pod spód i do środka przez powstałe nacięcie. Zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 15-20 min. Przed wstawieniem do piekarnika spryskujemy wodą.
Przepis ze strony Izbushka http://www.izbushka.com/forum/showthread.php?t=204 - świetny tutorialik zdjęciowy
A oto moje Pluszki :-)
Oryginalna wielkość po kliknięciu w obrazek
Nie są piękne jak te Izbushkowe ale smak wynagradza ich niedoskonałości wizualne :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz