piątek, 19 czerwca 2015

Moja walka z hashimoto 01


podnoszenie odporności i likwidacja stanu zapalnego


Toczę dalszą walkę z kolejną nieuleczalną chorobą, którą znów chcę wygrać.
Cały czas jest bardzo ostry stan zapalny z ogniskami, dużym guzem, brak odporności - dwukrotnie poniżej normy, stan zapalny adekwatnie też dwa razy większy niż przewiduje norma.

Zażywam trochę proszków by zlikwidować zapalenie: 
goździki
cynamon cejloński 
kurkuma
piperyna
imbir
olej kokosowy nierafinowany z pierwszego tłoczenia

Na podniesienie odporności:
kwas askorbinowy lewoskrętny
żeń szeń syberyjski
grzybki: shitake, reishi, maitake
tran z rekina
sok z aloesu - znalazłam jeden bez dodatków, konserwantów, cukru i w przyzwoitej cenie http://www.aptekadziecka.pl/product-pol-7163-Sok-z-aloesu-500ml-Donum-Naturea-II.html
najlepsza butla 500ml z powodu krótkiego okresu przydatności. Całość po otwarciu zdatna jest do spożycia przez 3 tygodnie.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz