sobota, 3 czerwca 2017

Czas na wymianę szkieł okularowych

      Z auta dzisiaj wypatrzyłam bilbord filmowy, duuużyyy!
No więc z daleka próbowałam coś tam odczytać.
Ślipię zza okularów:
-"Weee teee ryyyy naaaa rzeee, Weterynarze :)
Się skupiłam i przyglądam się bardziej.
- Kurcze! I plast się w czoło.
-"Weterani" jak w mordę strzelił - hmmm, no trudno, tak się cieszyłam na film o weterynarzach :(
      Pod spodem mniejszymi literami dwa wyrazy, wytężam się wiec wzrokowo i maaam!
- Więc to leci tak "Weterani wymiany świec" - hmm, no rzeczywiste, jacyś tacyś utytłani panowie w kupie, znaczy ściśnięci na tym fotosie ku sobie, w roboczych ubrankach.
- No nie! Jednak to nie film, hmm, reklama... może sieci warsztatów samochodowych, no to by pasowało.
Jednak coś dalej nie daje mi spokoju, przyglądam się ponownie "Weterani wyrwani śmierci" i nagle tak jakby zauważam panów w moro, no i czar prysł! ;)

    Lecz obstaję przy mojej pierwotnej wersji "Weterynarze wymiany świec" ta byłaby najciekawsza i na taki film pofrunęłabym bez mrugnięcia okiem :D
                                                       
Kontrowersyjny plakat  XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz