poniedziałek, 1 lutego 2016

Niedzielny wieczór filmowy no i rozmarzyłam się jak dzięcioł :-)

        złożyło się zupełnie przypadkiem, że oba filmy są nieco kulinarne :-)



 "Martha za kratkami" - historia Marthy Stewart, bizneswomen polskiego pochodzenia, która jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najbogatszych kobiet w USA.
    Wszyscy ją uwielbiają, znają jej magazyny, książki i programy, ta kobieta-ideał to wzór do naśladowania dla setek, milionów ;-) kobiet dlatego też opowieść o jej życiowym potknięciu bardzo mnie zaciekawiła. 
        Główną rolę powierzono zjawiskowo zachwycającej Cybill Shepherd, od której oczu nie można oderwać :-)
        No i zaraz powróciły wspomnienia z młodości gdy uwielbiałam oglądać "Na wariackich papierach" Gdzie, z Bruce Willisem, stanowili uroczą parę detektywów. Bardzo lubiłam ich przepychanki pełne ironii i sarkazmu, ciągłego udawania, że wcale nie są w sobie zakochani do szaleństwa :-) obłęd jakiś prze genialny, powietrze naelektryzowane do tego stopnia, że aż strzelało :-) ten film to moje creme de la creme.


Kocham "Blue moon" w wykonaniu samej aktorki :-)

i jeszcze intro, mrrrr




"Szczypta miłości do smaku" (The food guide to love)

"Miłość jest jak popcorn w kinie. 
Zajadamy się nim garściami, oglądając film, nie czując smaku.
Aż w końcu natrafimy na pustkę w pudełku. 
To właśnie jest miłość - zauważamy ją kiedy znika."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz