czwartek, 28 czerwca 2018

:)


To duże to rojnik, a to co się po ziemi rozpełzło to samosiejka, którą przeniosłam i wkopałam, nie


minęły 2 tygodnie i rozrosło się ładnie i dziś dowiedziałam się, że jest to 
Portulaka pospolita i można ją zjeść

grochu grochu i po grochu :)



moje szaleństwo tu jest wszystko chyba :D


ciamciejka

Pierwsze wielobarwne marchewki, czekam na inne kolory :-)




kwiat od babci ogrodniczki :)

ten też od babci sąsiadki

cukinia głupkuje :-)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz