czwartek, 15 września 2011

Moje oszukiwane leczo czyli mimry z mamrami

Cebula
papryka
pomidory
cukinia
wędlina
żółty ser


Najczęściej przygotowuję to danie z tego co mi wpadnie w łapki.
Najpierw robię klasyczne leczo, następnie dodaję cukinie i jakąś podsmażoną wędlinkę, sól, pieprz i chili - danie ma być bardzo pikantne :-) pod koniec dorzucam świeżą bazylię.
A już po wyłączeniu, ognia pod patelnią, wsypuję drobno pokrojony żółty ser.


 Oryginalna wielkość po kliknięciu w obrazek

Oryginalna wielkość po kliknięciu w obrazek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz