Pogoda dzisiaj szalona, wielkie czarne chmury straszące deszczem,
za moment słońce wyłaziło świecąc jak głupie
Wieczorem wreszcie deszcz, krótki ale konkretny
parówka, ledwie można było wytrzymać po wyjściu z auta na moment,
zaraz trzeba się było chować błogosławiąc klimatyzację :-)
Ekomięta :-)
I powrót do domu w strugach deszczu :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz