Dostałam sporo cukinii, kabaczków i dyńkę.
W lodówce nic mięsnego, więc się zrobiło po wegetariańsku
wzbogaciłam troszkę leczo sporą ilością chudej śmietany i pysznego sera dojrzewającego, który ciąąąągnąąąął się i ciągnął, pycha :-)
Zdjęcie w zaciemnionym pokoju :-) w takich warunkach można przykleić ser do twarzy
I mrożona herbata z cytrynką
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz