na koniec z resztki ukręciłam sorbet :-)
Niestety popsuł się blender i jestem pozbawiona chwilowo mojej ukochanej ciepaćki :-(
nie mogę więc zrobić sprawdzonego od lat i najlepszego przepisu na sorbet z dodatkiem syropu z cukru i piany z białek :-( Gdy już dojdzie pocztą nowy silnik do blenderka, zaraz zrobię sorbet z mojego przepisu i będę porównywać, który wygra konkurencję :-)
80dag truskawek
1 cytryna
2/3 szkl. cukru
mocny blender, mikser czy też inne ustrojstwo do miksowania
Truskawki wrzuciłam do miksera kielichowego, posypałam je cukrem,
wycisnęłam sok z jednej cytryny i dodałam do kielicha
Miksowałam dość długo by uzyskać bardzo aksamitną konsystencję dla moich truskawek ;-)
Przelałam do metalowej miski, wstawiłam do zamrażarki, i oczywiście muszę biegać co 30 minut i mieszać i mieszać by się równo zamroziły i nie było żadnych grudek lodowych :-)
Biegam więc i mieszam, dzisiaj w nocy lub dopiero jutro będzie degustacja :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz