Lepsze towarzystwo kasztana niż żadne! ;-)
A kawka to: małe espresso, świeżo zrobione mleko kokosowe, duży banan i wiórki kokosowe.
Ot taki fajny rozbudzasz zamiast śniadania :-)
A nie nieee, zapomniałam, towarzyszył mi jeszcze towarzysz kot :-)
Drugi samotnik się skłębkował, bardzo lubi jeszcze po moim obudzeniu się, pospać w cichości jakieś 4-5 godzinek, w spokoju i ciepłej pościeli, to i kołdry nie da się złożyć, heh! O!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz