Marynata do ziemniaczków na zimno:
koper, pietruszka, szczypiorek, oliwa, ocet balsamiczny, sól, pieprz
i czosnek
Wymerdałam w marynacie gorące ziemniaki i do lodówki siup
Zamarynowałam w musztardzie chrzanowej karkówkę i usmażyłam.
Mięcho jak to mięcho, wygląda mało ciekawie :-)
Potem z nudów podgotowałam w syropie porzeczki, przetarłam i z gęstego nektaru zrobiłam kampot!
Z braku dzbanka kompocik w butli po dużej śmietanie, z lodem i sokiem z cytryny :-)
i skromna sałatka:
sałata lodowa, pomidor, rukola, przyprawy
Na deser zrobiłam sorbet z białych porzeczek.
No nie miałam pomysłu co można z białych ukręcić, w inernetach króluje galaretka do słoików lub nalewka, nic mi się z tego nie podobało to zrobiłam eksperymentalnie sorbet biało-porzeczkowy, i nie żałuję, wyszedł genialny :-)
Nie wiedziałam co by do niego pasowało i polałam gładkim jak aksamit przecierem z czerwonych porzeczek, o dziwo pasuje idealnie to zestawienie, chociaż wcześniej myślałam o białej czekoladzie, której nie miałam w posiadaniu :-)
No nie miałam pomysłu co można z białych ukręcić, w inernetach króluje galaretka do słoików lub nalewka, nic mi się z tego nie podobało to zrobiłam eksperymentalnie sorbet biało-porzeczkowy, i nie żałuję, wyszedł genialny :-)
Nie wiedziałam co by do niego pasowało i polałam gładkim jak aksamit przecierem z czerwonych porzeczek, o dziwo pasuje idealnie to zestawienie, chociaż wcześniej myślałam o białej czekoladzie, której nie miałam w posiadaniu :-)
Bieluteńkie takie śnieżne te porzeczki :-)
dalej nie znalazłam gałkownicy :-)
moja porcja przypomina jeża :-)
No i przydadzą się moje gumioki :-)
Niebieskie na korytarz,
różowe na pokoje,
granatowe na strych,
moro do ogrodu :-)
Floksiki w chaszczach dorwałam :-)
W kuchni o takie śmieszne podwójne drewniane okna są i wyjście na balkon kuchenny też dwie pary drzwi stanowi, co się na otwieram, heh i na zamykam :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz