Na zimne wieczory kultowa szarlotka misiankowa
z kultowej kawiarenki "Misianka" w parku Skaryszewskim na Saskiej Kępie :-)
Delikatna, cieniutka kołderka kruchego ciasta skrywa gorące jabłkowe półkule :-)
Zostało jeszcze kila jabłek, które idealnie zmieściły się do kokilek więc miałam dodatkowo mini misianki :-)
Jako wielbicielka soku jabłkowego naturalnego dostałam taką oto plastikową puszeczkę z pysznym sokiem, rewelacyjny jest i bez świństw w składzie :D
bardzo ładna miejscami przezroczysta puszka :-)
no i... dobre bo polskie :-)
ciut szkoda, że puszka nie jest szklana, to byłby dopiero przełom!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz