Pogoda idealna to się dziś wzięłam i ponawlekałam papryczki do suszenia w słońcu
i ostatnie dynie zerwane
zazieleniło się bardzo i ogród wreszcie odżył po koszmarnych upałach
fasolki zostawiłam już do samoczynnego zasuszenia się i będą na nasionka
ostatnie ogromne skorzonery wykopałam
cudoka znalazłam, któremu z nasionek wyrosły nowe maleńkie kwiatki :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz