wtorek, 12 czerwca 2012

Misvak

Dlaczego dentyści boją się misvak.

Miswak to pałeczka używana do czyszczenia zębów, niesamowicie popularna w krajach muzułmańskich.
Pochodzi z korzenia drzewa arakowego. 

Od wieków włókna tego drzewa były wykorzystywane do czyszczenia zębów.
Substancje zawarte w MISWAKU mają właściwości bakteriobójcze.
MISWAK zapobiega próchnicy, zapaleniu dziąseł, paradontozie, usuwa kamień nazębny oraz zapobiega jego powstawaniu.
MISWAK działa również jako środek do naturalnego wybielania zębów, nie uszkadzając przy tym szkliwa. Efekty widać już po 7 dniach od stosowania.


          Moja dentystka na jego wspomnienie żachnęła się jedynie i odrzekła, że w naszych krajach ten sposób dbania o uzębienie nie działa ;-)
Stosowałam miswak już jakiś czas temu, a teraz znalazłam podczas porządków ostatnie opakowanie z magicznym patyczkiem.
         Wystarczy tylko ogryźć go z kory, jak bóbr, zgryźć kilkakrotnie zębami i utworzy się rozczochrany pędzelek, którym można szorować kły.
         Bardzo lubię jego smak, nie ma nic wspólnego z mocnymi zapachami orientu, a jest ledwo wyczuwalny, lekko słodkawy bardzo delikatny.
Ząbki po takim myciu są czyściutkie, gładkie i wypolerowane.
Nie ma odczucia orzeźwienia, jak przy pastach, ale czuje się świeżość czystości :-)
          Patyczka nie trzeba niczym odświeżać, a jedynie co jakiś czas odgryźć końcówkę, zerwać poniżej korę i zrobić nowy pędzelek.
Można się także spotkać z nazwą Myswak, siwak, sziwak.

Można to zrobić tak samo jak ten pan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz